W mojej przygodzie z fotografią wszystko zaczęło się od zachwytu przestrzenią, urodą miejsca i chwili, niebanalną architekturą... Zapraszam do świata moich widoków, kolorów i zapachów ... katarzyna sanecka
niedziela, 6 lutego 2011
Pocztówki z dedykacją cz. 1 -Verona
Czy można zgubić się w Weronie. Nie można... Można. Zauroczna, z głową na wysokości ostatnich pięter, zapatarzona w zauki, zamyślona nad przeszłością, pod dom najsłynniejszej z Julii dotarłam w chwili kiedy strażnik ze szczękiem zatrzaskiwał żelazną bramę tuż przed moim nosem...No i nie dotknęłam posągu, nie stanęłam pod kamiennym balkonem...
Subskrybuj:
Posty (Atom)